(Nie)bezpieczna Smart Grid

Prawie trzy czwarte specjalistycznych metod ds. bezpieczeństwa energetycznego i cyberbezpieczeństwa nie jest wprowadzana wystaraczająco szybko.

Takie wnioski wypływają z sondażu przeprowadzonego przez EnergySec and nCircle.

72% specjalistów ds. bezpieczeństwa energetycznego uważa, że standardy cyberbezpieczeństwa inteligentnych sieci nie są wystarczające.  61% z nich jest zdania, że ​​inteligentne liczniki nie są w stanie zabezpieczyć nasze prywatne dane przed ich fałszowaniem. Mierniki nie dysponują wystarczającymi środkami kontroli bezpieczeństwa, aby uniemożliwić iniekcję podrobionych danych osobowych. Tak wynika z marcowej ankiety przeprowadzonej pośród ponad setki amerykańskich specjalistów ds. bezpieczeństwa.

Ataki polegające na wprowadzeniu fałszowych danych wykorzystują konfigurację sieci energetycznych poprzez wprowadzenie dowolnych, niewielkich błędów. Istniejące techniki bezpieczeństwa nie są w stanie zauważayć błędu w tych pomiarach.

Wprowadzanie fałszywych danych to przykład niebezpiecznej technologii, która rozwija się szybciej niż program kontroli bezpieczeństwa - uważa  Elizabeth Ireland, wicedyrektor ds. marketingu  nCircle.- To główny problem procesu wdrażania bezpieczeństwa Smart Grid. Jest jednocześniej główny powód zagrożenia cybernetycznego, jakie może nieść Smart Grid. Stanowi to tym samym wyzwanie dla nas dla stworzenia odpowiednio chronionej inflastruktury

Ankietowani naukowcy uważają, że instalacja tej technologii bez odpowiedniej kontroli bezpieczeństwa stanowi poważne zagrożenie dla  infrastruktury energetycznej i dla każdego użytkownika energii elektrycznej nie tylko w Stanach Zjednoczonych

Co ciekawe badanie wykazało również, że większość specjalistów ds. bezpieczeństwa uważa, że obawy o prywatność i wykorzytywanie danych do celów martetingowych w urządzeniach Smart Grid są wyolbrzymione.

(ma)