Powrót do listy artykułów Aktualizowany: 2025-06-27
Ile kosztuje magazyn energii i kiedy się zwraca?

Kiedy magazyn energii się opłaca? Prawdziwe ROI dla firm z fotowoltaiką

Czas czytania: 4 minuty

Instalacja fotowoltaiczna w firmie to dziś oczywistość.
Zajmujesz się produkcją, logistyką, chłodnictwem, gastronomią, usługami – PV daje Ci realne oszczędności, niezależność i lepszy wizerunek.

Ale jest jeden problem:
słońce świeci, kiedy firma często nie pracuje.
Tymczasem zużycie energii rośnie... ale wieczorem. Albo o 6:00 rano. Albo w weekend, gdy nic nie produkujesz – ale chłodnia musi działać.

➡ W efekcie: część wyprodukowanej energii oddajesz do sieci. A potem ją odkupujesz drożej, gdy jej najbardziej potrzebujesz.

Stąd pytanie, które zadaje dziś coraz więcej właścicieli firm:
Czy firmie z fotowoltaiką opłaca się inwestować w magazyn energii?

To zależy. Ale zaskakująco często: tak.

W tym artykule pokazujemy:

  • kiedy i dla kogo inwestycja w magazyn jest opłacalna,
  • jak liczyć ROI (realnie, nie marketingowo),
  • jak wygląda amortyzacja i co się zmieniło po 2024,
  • ile kosztuje magazyn i co zyskujesz (poza autokonsumpcją),
  • kiedy lepiej... jeszcze poczekać.

 

Ile kosztuje magazyn energii do firmy z fotowoltaiką i co dokładnie zyskujesz?

Zacznijmy od twardych danych. Magazyn energii o pojemności 100–200 kWh, dostosowany do instalacji PV o mocy 100 kWp, to inwestycja rzędu 180–350 tys. zł netto, w zależności od technologii (LiFePO4 vs LTO), rodzaju zabudowy (wewnętrzna, kontenerowa) oraz dodatkowych funkcjonalności (np. system EMS, możliwość pracy w trybie off-grid, integracja z agregatem).

To brzmi jak sporo – i faktycznie, na pierwszy rzut oka to niemały wydatek. Ale nie patrz tylko na koszt zakupu. Bo magazyn energii pracuje dla Ciebie 365 dni w roku.

Co zyskujesz:

  1. Autokonsumpcja +30%: W dobrze skonfigurowanych systemach potrafimy podnieść poziom zużycia własnej energii z 40% do 75–80%. To oznacza, że o połowę mniej energii oddajesz do sieci, a więcej zatrzymujesz dla siebie.
  2. Niższy OPEX: Mniejsze rachunki za prąd (bo mniej kupujesz z sieci), brak opłat dystrybucyjnych za „nawroty energii" i mniejsze ryzyko przekroczenia mocy umownej.
  3. Unikanie kosztów szczytowych: Jeśli Twoja produkcja odpala się o 6:30, a PV jeszcze śpi – to właśnie magazyn może zasilić start maszyn i obniżyć piki poboru.
  4. Lepsza stabilność energetyczna: W przypadku awarii sieci (nawet chwilowych) systemy z funkcją UPS i buforem w magazynie potrafią „uratować dzień" – nie tracisz produkcji, nie ryzykujesz uszkodzeń.
  5. Większa odporność na zmienność cen energii: Nawet jeśli ceny energii wzrosną (a raczej nie spadną), Twoja zależność od sieci maleje.
  6. To nie tylko oszczędności. To inwestycja w bezpieczeństwo energetyczne, przewidywalność kosztów i... trochę spokoju.

 

Jak liczyć ROI magazynu energii w 2025 roku – konkretny model, który działa

Nie daj się zwieść prezentacjom marketingowym.

Prawdziwe ROI nie bierze się z folderu PDF, tylko z Excela.

Do obliczenia potrzebujesz:

  • profilu zużycia energii (z licznikiem w czasie rzeczywistym, nie ze zbiorczego rachunku),
  • profilu produkcji PV (na podstawie danych z ostatnich 12 miesięcy),
  • symulacji zwiększonej autokonsumpcji po dołożeniu magazynu,
  • ceny energii zakupu i odsprzedaży (różnica bywa drastyczna),
  • aktualnych kosztów CAPEX i OPEX (uwzględnij gwarancje, wymianę falowników po 10 latach itp.),
  • prognoz inflacji, cen energii i wskaźników odpisów amortyzacyjnych.

Dopiero wtedy wychodzi, czy inwestycja się zwróci w 6, 8 czy 10 lat. A może wcale.

 

Ile to może być?

Przykład z branży przetwórstwa spożywczego:

  • Instalacja PV: 120 kWp
  • Magazyn: 200 kWh
  • Koszt inwestycji po dotacji: 185 000 zł
  • Zwiększona autokonsumpcja: z 48% na 83%
  • Oszczędność roczna: ~42 000 zł
  • ROI: 4,4 roku (bez uwzględniania amortyzacji)

Dla branż energochłonnych, którepracują zmianowo lub mają istotne zużycie w weekendy, ROI może być jeszcze lepsze.

 


Amortyzacja magazynu energii – jak optymalizować księgowo

Tu zaczyna się robić ciekawie. Bo nawet jeśli ROI liczony „na sucho" nie zachwyca – to bilans zysków może poprawić księgowość.

Magazyn energii to środek trwały:

  1. Możesz go amortyzować liniowo (standard) lub indywidualnie (przy niektórych przypadkach),
  2. Wrzucasz go w koszty jako wydatek inwestycyjny (CAPEX), a jednocześnie zyskujesz oszczędności operacyjne (OPEX),
  3. Od 2024 r. część firm może skorzystać z szybszej ścieżki amortyzacyjnej, jeśli inwestycja zwiększa efektywność energetyczną.

Warto też wiedzieć, że jeśli integrujesz magazyn z już istniejącą instalacją PV, możesz skorzystać z tzw. rozszerzenia funkcjonalności środka trwałego, co nie wymaga nowego środka trwałego – a jedynie aktualizacji jego wartości.

Uwaga: Skonsultuj to z doradcą podatkowym lub biegłym rewidentem – tu diabeł tkwi w szczegółach.

 


Kiedy lepiej jeszcze poczekać z inwestycją w magazyn energii?

Nie każdy przypadek to złoty interes.

Kiedy lepiej się wstrzymać:

  1. Masz bardzo niskie zużycie energii poza godzinami pracy – nie potrzebujesz bufora.
  2. Twoja firma pracuje tylko w dzień, a autokonsumpcja jest na poziomie 65% lub wyższym.
  3. Koszt magazynu energii znacząco przekracza 3 000 zł/kWh (bez dotacji).
  4. Nie masz technicznej możliwości zabudowy (brak miejsca, zakłócenia, stara instalacja elektryczna).
  5. Twój profil zużycia zmienia się sezonowo i nie jesteś w stanie precyzyjnie go zmierzyć.

Czasami warto poczekać na nową transzę dotacji, lepsze warunki finansowania (np. leasing operacyjny) lub dojrzeć strategicznie do inwestycji.

Ale nawet wtedy: warto mieć gotowe dane, by nie przegapić momentu, gdy „to się już opłaca".

 


Podsumowanie: czy warto inwestować w magazyn energii do PV w firmie?

Tak, jeśli:

  • masz instalację PV, która produkuje więcej, niż zużywasz w dzień,
  • Twoja firma działa zmianowo lub z dużym zużyciem nocnym,
  • chcesz zyskać większą niezależność energetyczną,
  • umiesz liczyć – i chcesz inwestować mądrze, nie modnie.

Nie, jeśli:

  • Twoja autokonsumpcja i tak jest bliska 70%,
  • nie masz jak magazynu zamontować (technicznie lub organizacyjnie),
  • nie masz danych o profilu zużycia – i inwestycję robisz „na oko".

Ale przede wszystkim: warto to policzyć. Bo 2025 to rok, w którym magazyn energii w firmie przestał być drogą fanaberią, a zaczął być realnym narzędziem optymalizacji kosztów.

_________________________________________________________________________________

Dziękujemy, że przeczytaliście ten artykuł do końca.

Mamy nadzieję, że wynieśliście z niego coś więcej niż dane. Może decyzję, a może pytanie, które warto dziś zadać sobie w firmie.

Jeśli chcesz porozmawiać o tym, jak wygląda to w Twoim przypadku – zapraszamy do kontaktu.
Zajrzyj też do naszej oferty Energeks oraz dołącz do społeczności Energeks na LinkedIn tam codziennie dzielimy się wiedzą, doświadczeniem i praktyką z placu budowy.

 

 

 

Autor:
Energeks
Źródło:
https://www.solarpowerworldonline.com/2016/12/calculating-true-cost-energy-storage/
Dodał:
EnerGeks Transformatory Sp. z o. o.