Wspólna sieć energetyczna lekarstwem na problemy morskich farm wiatrowych

Wspólna sieć energetyczna lekarstwem na problemy morskich farm wiatrowych

Rozwiązanie problemów morskiej energetyki wiatrowej leży w połączeniu wszystkich obiektów w jedną, wspólną sieć elektroenergetyczną, która umożliwiłaby przesyłanie energii pomiędzy nimi – to wniosek z badań naukowców z uniwersytetów Delaware i Stony Brook.

„Uważamy, że wydajność elektrowni wiatrowych mogłaby być ustabilizowana, jeśli siłownie byłyby zlokalizowane w miejscach o odpowiednich warunkach meteorologicznych i połączone wspólną siecią” twierdzą badacze w swoim raporcie.

Korzystając z archiwalnych zapisów z 11 stacji meteorologicznych, naukowcy prześledzili dane dotyczące siły wiatru wzdłuż 2.5 tys. km wybrzeża USA z ostatnich 5 lat, zebrane w odstępach godzinnych. Na tej podstawie powstała teoretyczna mapa morskich siłowni wiatrowych, które nie osiągałyby ani pełnej mocy, ani też przestojów, ale zapewniłyby stałe, stabilne źródło energii elektrycznej.

Mimo sezonowych wzrostów i spadków wydajności poszczególnych farm wiatrowych, system łączący je wszystkie umożliwiłby precyzyjne zarządzanie energią i uzyskanie stabilności dostaw. Jak wykazały szacunki przeprowadzone przez naukowców, przesył nadwyżek energii z jednej farmy do drugiej jest znacznie bardziej opłacalny niż przechowywanie jej na obiekcie, pomimo wyższych kosztów początkowych wynikających z budowy sieci połączeń podmorskich.

Wyniki badań przeprowadzonych przez naukowców z College of Earth, Ocean and Environment na University of Delaware oraz School of Marine and Atmospheric Sciences przy Stony Brook University zostały opublikowane 5 kwietnia w magazynie Proceedings of the National Academy of Sciences (PNAS).

(bj)