Powrót do listy wiadomości Dodano: 2013-09-10  |  Ostatnia aktualizacja: 2013-09-10
Podwyżek jednak nie będzie?
Szybki i uprzywilejowany rozwój OFE  powoduje m.in. spadki cen energii
Szybki i uprzywilejowany rozwój OFE powoduje m.in. spadki cen energii

Wsparcie dla niezbędnych dla bezpieczeństwa inwestycji w energetyce nie musi oznaczać podwyżek cen energii. Kontrakty długoterminowe i rynek mocy mogą stanowić alternatywę– takie wnioski płyną z dyskusji o systemach wsparcia podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy.

Obecnie w sektorze energii wszyscy wytwórcy mają analogiczny problem jak PGE. Z jednej strony jej nowe bloki w Opolu są niezbędne dla zapewnienia bezpiecznego działania sieci, z drugiej - inwestycja ta z punktu widzenia ekonomii jest obecnie nierentowna.

Wkrótce w Polsce trzeba będzie wyłączyć najstarsze źródła, a inwestowanie w nowe jest teraz nieopłacalne. Za kilka lat, gdy wzrost gospodarczy przyspieszy do 3 czy 4 proc. rocznie, energii może zacząć brakować, a energia bezpośrednio przekłada się na konkurencyjność Polska dalej chce być wytwórcą i eksporterem energii elektrycznej. Pytanie zatem brzmi, jaki mechanizm wprowadzić, by podtrzymać zainteresowanie kapitału, w tym prywatnego, potrzebną modernizacją i budową nowych źródeł - mówił minister gospodarki J. Piechociński.

Rząd zamierza usprawnić mechanizmy, które będą wspierać plany inwestycyjne i ograniczać ryzyka, tak aby inwestorzy byli chętni do współpracy w ramach realizacji celów państwowych. Ministerstwo deklaruje chęć działania na rzecz bezpieczeństwa energetycznego, w taki sposób jednak aby uniknąć zagrożeń na rynku energii, które wystąpiły w innych krajach.

Te zagrożenia stanowi m.in. priorytet w dostępie do sieci dla energii z OZE. Rozwijają się one szybko m.in. w Niemczech i Czechach, powodując spadki cen energii i wypychanie innych źródeł z rynku. Co zastanawiające, nie podnoszą przy tym bezpieczeństwa dostaw.
Należy stworzyć taki model rynkowy, który w przyszłości pozwoli na sprzedaż energii po rozsądnych cenach. Obecna sytuacja, w której ceny energii nie uwzględniają wszystkich jej kosztów, może skutkować niekontrolowaną podwyżką.

Od 2014 r. powinny pojawić się w Polsce pewne elementy rynku mocy, czyli mechanizmu wsparcia, w którym wytwórcy są oddzielnie opłacani również za gotowość ich źródeł do zapewnienia odpowiedniej mocy w określonym momencie – przypomniał J.Piechociński.

Wszystko zależy od efektywności tego procesu, optymalizacji działań przedsiębiorstw. Chodzi o gwarancję, że klient zapłaci za prawdziwy koszt systemu, który rozłoży w czasie ryzyko niekontrolowanego ruchu cen. Dlatego wizja wzrostu cen nie jest jeszcze przesądzona.

(ma)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
nettg.pl
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także