Panele słoneczne na pełen gwizdek

Panele słoneczne na pełen gwizdek

Technologia, która bez wykorzystania energii elektrycznej pozwoli panelom słonecznym utrzymywać swoją szczytową wydajność poprzez samoistne otrząsanie się z zanieczyszczającego je pyłu może wkrótce stać się rzeczywistością.

Naukowcom udało się bowiem utworzyć warstwę cienkiej folii polimerowej, która po wystawieniu na działanie światła słonecznego zaczyna oscylować, co może zostać wykorzystane do oblekania nią paneli słonecznych.

Giętkie tworzywo zostało opracowane dzięki współpracy naukowców z Eindhoven University of Technology oraz Uniwersytetu Humboldta w Berlinie. W swoim składzie zawiera światłoczułe cząsteczki, zwane barwnikami azowymi, które stały się kluczem do procesu, który nie jest jeszcze do końca zbadany.

Światłoczułe cząsteczki zginają się i rozciągają pod wpływem światła widzialnego. W związku z tym, że molekuły stanowią element polimerowej sieci krystalicznej sprawia to, że wraz z nimi oscyluje cały dopowany materiał. Jednak co dokładnie stoi za ich właściwościami musi zostać jeszcze dokładnie przeanalizowane przez badaczy. Podobny efekt dotychczas udawało się uzyskać wyłącznie w odpowiedzi na światło ultrafioletowe. Praca z widmem widzialnym stanowi przełom, który raz na zawsze może zmienić oblicze energetyki solarnej.

Badania zostały niedawno opublikowane w czasopiśmie Nature Communications.

(rr)