
Jeśli chcemy, aby w przyszłości po naszych drogach jeździło dużo samochodów elektrycznych, musimy skutecznie obniżyć koszty ich akumulatorów (nawet do 80% jak szacują niektórzy). Ostatnie badania nad eksperymentalną pozwalają mieć nadzieję na zmianę tej sytuacji.
Naukowcy od lat pracują nad baterią, która ma w jednej elektrodzie metal litu a drugiej siarkę. Teoretycznie taki rodzaj akumulatora mógłby pomieścić od trzech do pięciu razy więcej energii niż tradycyjny litowo-jonowy.
Jednakże lit w postaci metalicznej jest bardzo reaktywnym metalem w obecności wody i na powierzchni anody mogłyby się formować struktury w kształcie korzeni, w skrajnym wypadku doprowadzając do zwarcia, a nawet pożaru. Naukowcy zwrócili się więc w kierunku podobnych akumulatorów nie wymagających stosowania litu w postaci metalicznej.
W nowym typie baterii związek litu i siarki zastępuje elektrodę siarkową. Pozwala to na wyeliminowanie litowej anody i zastąpienie ją grafitem (używanym w dzisiejszy bateriach litowo-jonowych) czy krzemem. Trudność polega jednak na tym, że siarczek litu jest izolatorem, co spowalnia ładowanie akumulatora i ogranicza jego pojemność.
Trwają jednak pracę, które mogą rozwiązać ten problem i pozwolą na stworzenie wydajnej energetycznie baterii (nawet do trzech razy więcej niż tradycyjna bateria litowo-jonowa), której produkcja nie będzie bardzo kosztowna.
Yi Cui, profesor nauk materiałowych z Uniwersytetu Stanforda przedstawiał już w tym roku sposób zniwelowania ograniczeń akumulatorów litowo-siarkowych poprzez ładowanie ich wyższym napięciem. Niestety także wtedy siarczek litu musiał być wymieszany z węglem, aby zwiększyć konduktywność katody, co skutkowało obniżeniem gęstości energii akumulatora.
Teraz jednak Yuegang Zhang, naukowiec z Laboratorium Lawrence'a w Berkeley, zademonstrował nowy sposób mieszania węgla z siarczkiem litu. Znacząco obniża ilość tego pierwszego w katodzie (z 67,5% do mniej niż 50%). Pozwoliło to, wraz z pewnymi ulepszeniami w innych częściach akumulatora na osiągnięcie gęstości energii od 350 do 610 Wh/kg, niemal dwukrotnie większej niż w przypadku akumulatorów litowo-jonowych.
Komercjalizacja tej technologii nie będzie jednak prosta. Wciąż należy poprawić liczbę cykli i szybkość ładowania, bowiem wyniki badań pochodzą z laboratoryjnych, jednorazowych próbek. Należałoby natomiast przeprowadzić analizę na skalę masową.
(ma)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- TechnologyReview

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Magazynowanie lub komplementarne wykorzystywanie energii elektrowni wiatrowych
W związku z problemem zmiennej siły wiatru rodzi się pokusa, aby energię uzyskaną w okresach wietrznych przechowywać do wykorzystania w okresach...
-
Kluczowa rola wycinarek laserowych w obróbce metali
www.automatyka.plWycinarki laserowe zrewolucjonizowały przemysł obróbki metali, oferując niezwykłą precyzję i efektywność. Dowiedz się, dlaczego są one...
-
-
-