Powrót do listy wiadomości Dodano: 2013-01-11  |  Ostatnia aktualizacja: 2013-01-11
Bułgarskie rozterki atomowe

Bułgarzy odpowiedzą w referendum czy są za rozwojem energetyki atomowej w swoich kraju

Około 55% Bułgarów popiera rozwój energetyki jądrowej.
Około 55% Bułgarów popiera rozwój energetyki jądrowej.

Bułgarski premier Bojko Borysow zachęcał swoich wyborców, aby wypowiedzieli się przeciwko budowie elektrowni atomowej. Wkrótce w tym kraju ma się odbyć referendum w tej sprawie.

Premier osobiście zadzwonił do studia komercyjnej telewizji, gdzie trwała rozmowa zwolenników i przeciwników inwestycji. Stwierdził wtedy: Moja rekomendacja dla naszych zwolenników brzmi: głosować na nie. Powiem dobitnie: nie, nie, nie!.

Jednocześnie Borysow zwrócił uwagę, że rząd planuje rozbudować działającą elektrownię jądrową w Kozłoduju nad Dunajem, przedłużając tym samym pracę dwóch reaktorów o łącznej mocy 2 tys. megawatów.

Referendum dotyczące przyszłości energetyki jądrowej w Bułgarii zostanie zorganizowane 27 stycznia. Jego inicjatorem była opozycyjna Bułgarska Partia Socjalistyczna, która w tym celu zebrała ponad pół miliona podpisów. Działania te podjęto po tym, jak  centroprawicowego rząd Borysowa w marcu zeszłego roku poinformował o rezygnacji z budowy nowej elektrowni w Belene nad Dunajem. Decyzję tlumaczono względami finansowymi.

Pytanie, które zostanie zadane Bułgarom to: „Czy aprobujesz rozwój energetyki jądrowej w Bułgarii poprzez budowę nowej elektrowni atomowej?". Sprawą interpretacji jest, czy ewentualna pozytywna odpowiedź będzie dotyczyć tylko siłowni w Belene czy również powstania nowego reaktora w Kozłoduju. Według niedzielnej wypowiedzi Borysowa dotyczy ona wyłącznie nowej siłowni- zastanawiają się specjaliści

Referendum będzie ważne, jeżeli weźmie w nim udział co najmniej 4,35 mln (liczba osób, które głosowały w ostatnich wyborach parlamentarnych w lipcu 2009 r.). Będzie natomiast wiążące, gdy 50% plus jeden głosujący da pozytywną lub negatywną odpowiedź. Nieduże jest prawdopodobieństwo, że tak dużo wyborców zagłosowało pod koniec stycznia.

Jak pokazują najnowsze sondaże około 55% Bułgarów popiera rozwój energetyki jądrowej. Przed awarią w Fukushimie w Japonii w 2011 roku poparcie wynosiło około 70%.

Referendum to generalna próba sił przed wyborami parlamentarnymi, które mają odbyć się w połowie roku. Ostatnie badania wskazują na wyrównanie sił między rządzącą centroprawicową partią GERB (Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii) a opozycyjną lewicą. Borysow, zdając sobie sprawę, że referendum będzie nieważne, nie chce stać po przegranej stronie. Dotychczas jego partia opowiadała się przecież za pozytywną odpowiedzią – zauważają analitycy w Sofii.

(ma)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
PAP
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także