
Tesla oficjalnie otworzyła swoją gigafabrykę, która po jej całkowitym ukończeniu stanie się największym tego typu obiektem na świecie. Według Elona Muska zakład zlokalizowany w Nevadzie ma produkować około 150 gigawatów energii, będąc główną częścią misji firmy, którą jest zwiększenie tempa migracji technologii w stronę zrównoważonej energetyki.
Marzeniem Muska jest zapewnienie wystarczającej liczby samochodów elektrycznych i akumulatorów stacjonarnych, aby móc ograniczyć uzależnienie od węgla. Powstanie gigafabryki pozwoli na znaczną redukcję kosztów produkcji baterii, a więc zwiększy ich dostępność i atrakcyjność na rynku.
Po dwóch latach rozwoju, fabryka jest gotowa w około czternastu procentach. Według wyliczeń Muska, aby móc produkować pół miliona samochodów elektrycznych rocznie Tesla musiałaby być w posiadaniu wszystkich fabryk baterii litowo-jonowych na świecie. Powstanie gigafabryki było więc koniecznością.
Koncepcja budowy zakładu w Nevadzie oparła się o trzy zasady, które mówiły o tym, aby wyobrazić sobie fabrykę jako maszynę, zaprojektować ją z pomocą podstawowych praw fizyki, a następnie zoptymalizować pod względem szybkości i gęstości.
(rr)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- pacetoday

Komentarze (1)
Czytaj także
-
Droższa energia napędza wzrost cen usług i towarów
Wzrost rachunków za energię elektryczną dotknął już 65 proc. dużych firm i aż 93 proc. MŚP. Podwyżki najmocniej uderzyły w branżę IT oraz sektor...
-
Kluczowa rola wycinarek laserowych w obróbce metali
www.automatyka.plWycinarki laserowe zrewolucjonizowały przemysł obróbki metali, oferując niezwykłą precyzję i efektywność. Dowiedz się, dlaczego są one...
-
-
-
-
-
TK
pozbyć się węgla a zamienić go "litem" - węgiel zawsze był w naszym środowisku, a baterie litowo-... trudne w utylizacji