
Urząd Regulacji Energetyki sprawił wszystkim Polakom noworoczny prezent. Z początkiem stycznia obniżył nowo obowiązującą taryfę, która pozwoli obniżyć rachunki za prąd przeciętnego Kowalskiego o 2,5%.
Decyzja jest następstwem niskich stawek na giełdzie energii. Przez zeszłoroczne zawirowania, zakłady energetyczne mogą płacić za energię ok. 13% mniej niż dotychczas. W związku z tym prezes URE nie mógł podjąć innej decyzji, jak zmiana wartości taryfy G, która spadła o 6,5%.
Należy jednak, pamiętać o kosztach dystrybucyjnych, które pochłaniają ze statystycznego rachunku 4% obniżki, zostawiając Kowalskiego z portfelem grubszym o symboliczne 2,5%. W porównaniu z ostatnimi ośmioma latami, w ciągu których prąd zdążył podrożeć o kilkadziesiąt procent, jest to sytuacja godna komentarza.
Niestety istnieje także druga strona medalu. Za energię w postaci gazu zapłacimy w pierwszej połowie roku o 1,5% więcej niż w ubiegłym. Na szczęście, raz ustalona taryfa G będzie obowiązywać do końca roku.
(rr)
Kategoria wiadomości:
Raporty rynkowe
- Źródło:
- gazetaprawna

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Magazynowanie lub komplementarne wykorzystywanie energii elektrowni wiatrowych
W związku z problemem zmiennej siły wiatru rodzi się pokusa, aby energię uzyskaną w okresach wietrznych przechowywać do wykorzystania w okresach...
-
Kluczowa rola wycinarek laserowych w obróbce metali
www.automatyka.plWycinarki laserowe zrewolucjonizowały przemysł obróbki metali, oferując niezwykłą precyzję i efektywność. Dowiedz się, dlaczego są one...
-
-