Powrót do listy wiadomości Dodano: 2013-12-09  |  Ostatnia aktualizacja: 2013-12-10
Polskie firmy zainwestują w Japonii.

J.Piechociński: Po Fukushimie jest w Japonii miejsce dla ich technologii i dla naszego wykonawstwa

Po katastrofie w Fukushimie, Japonia boryka się z problemami energetycznymi
Po katastrofie w Fukushimie, Japonia boryka się z problemami energetycznymi

Możliwy jest udział polskich firm w realizacji dwóch japońskich megaelektrowni. Resort Gospodarki negocjuje warunki ewentualnych inwestycji - poinformował wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński.

W Japonii zapewne już wkrótce może zostać rozpoczęty projekt dwóch megaelektrowni z importowanego węgla. Zgodnie z założeniami do końca przyszłego roku powstanie tam  maksymalnie 14 elektrowni gazowych i węglowych. Japońska energetyka potrzebuje surowców spoza swojego kraju, dlatego też szuka dostawców, którzy zapewnią paliwa kopalne do produkcji energii.

Zdaniem ministra, prawdopodobieństwo uczestnictwa polskich firm w budowie jest bardzo wysokie. Ponadto, polskie kopalnie mogłyby zostać dostawcami węgla dla tych elektrowni.

- W czasie zeszłotygodniowych rozmów japońska strona przyznała szczerze, iż po katastrofie w Fukushimie, sytuacja energetyczna kraju jest wciąż trudna i niezbędne jest szybkie rozpoczęcie projektu dwóch megaelektrowni z importowanego węgla - wyjaśniał minister.

Resort Gospodarki poinformował także, że w tym roku zaobserwowano wzrost wskaźników sprzedaży węgla kamiennego na rynki zagraniczne. Łącznie eksport węgla kamiennego osiągnął poziom 8 302 tys. ton  (7525 tys. ton do krajów Wspólnoty Europejskiej, natomiast  777 tys. ton poza kraje UE)

(ma)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
ISBnews
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także