Niemcy ogłaszają plan zamknięcia wszystkich 38 elektrowni węglowych w ciągu 17 lat i w ten sposób zrezygnować z energii uzyskiwanej z tego źródła.
Nasi zachodni sąsiedzi wytwarzają obecnie 40 procent swojej energii właśnie z węgla i planują zmniejszyć ten odsetek do 0. Mimo wszystkich oczywistych korzyści tego posunięcia, oczywiste jest, że nie pozostanie ono bez echa w bogatych w węgiel landach. Jednak rząd planuje przeznaczyć 45 miliardów dolarów na łagodzenie szkód.
Kanclerz Angela Merkel najprawdopodobniej zatwierdzi plan w niedalekiej przyszłości. Wycofywane źródła zostaną zastąpione przez projekty energii odnawialnej. Wobec tego niemieccy przywódcy wyrażają nadzieję, że dzięki niemu emisja dwutlenku węgla spadnie do 2030 roku o połowę.
Obecnie niemiecki przemysł wydobywczy jest jednym z największych na świecie.
(KB)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- power-eng.com; reuters.com
Komentarze (0)
Czytaj także
-
Bębny kablowe – sposób na przechowywanie kabli, lin i światłowodów
Kable, liny czy światłowody, aby nie uległy zmieszczeniu podczas transportu oraz magazynowania należy odpowiednio zabezpieczyć. Na uszkodzenia...
-
Co nurtuje branżę?
Najważniejsze zagrożenia polskiej elektroenergetyki Największym zagrożeniem, jakie widzę obecnie w odniesieniu do polskiej elektroenergetyki,...