Elektrownia jądrowa korzysta z druku 3d

Elektrownia jądrowa korzysta z druku 3d

Siemens wyprodukował część do elektrowni jądrowej w Krško w Słowenii metodą druku 3d. Ogłoszono, że jej instalacja skończyła się sukcesem. Jest to wirnik do pompy przeciwpożarowej, element wymienny, stworzony z metalu. Ma średnicę 108 mm.

Oryginalny wirnik pracował nieprzerwanie od 1981 r. Niestety był już tak wyeksploatowany, że zarządzono jego wymianę. Stało się to problematyczne, kiedy okazało się, że firma zajmująca się produkcją tych części nie istnieje już na rynku.

Siemens zauważył, że przestarzałe części non-OEM dobrze nadają się do druku 3D, ponieważ ich projekty są praktycznie niemożliwe do uzyskania. Dlatego dzięki inżynierii odwrotnej stworzono cyfrową kopię części. Następnie wyprodukowano ją w zakładzie wytwarzania addytywnego w Szwecji w Finspang.

Potem intensywnie testowano ją przez kilka miesięcy. Badania prowadzono zarówno w niezależnych instytutach jak i nawet używając tomografii komputerowej. Celem tego było upewnienie się, że wydrukowany element ma lepsze własności niż oryginalny.

W przyszłości Siemens i Krško planują dalsze badania oraz rozwój w tej dziedzinie. Chcą udoskonalić projektowanie tych części, które ciężko wyprodukować tradycyjnymi metodami wytwarzania. Należą do nich np. lekkie konstrukcje o ulepszonych własnościach chłodzących.

Addytywne wytwarzanie redukuje czas przygotowania, przyspiesza czas produkcji, dzięki temu proces wymiany części trwa krócej.

Pierwszą tego typu rzeczą wydrukowaną przez Siemensa w 3d był palnik dla turbiny gazowej. Został zainstalowany w elektrowni w Brnie, w Czechach. Z powodzeniem pracuje od czerwca 2016 r. przez 1600 godzin. Do tej pory nie spowodował żadnej wymuszonej przerwy. Firma testuje również łopatki turbiny gazowej, także drukowane 3d.

(AB)