1 marca rozpocznie się ogólnopolska kampania informacyjna na temat dotycząca energetyki jądrowej.

1 marca rozpocznie się ogólnopolska kampania informacyjna na temat dotycząca energetyki jądrowej i promieniotwórczości. Przygotowało ją Ministerstwo Gospodarki. Będzie trwała trzy lata, a jej koszt wynosi ok. 22 mln zł. Jeszcze w tym roku w ramach programu wydane ma zostać 8 mln zł.
Ministerstwo poinformowało, że "celem projektu jest podniesienie wiedzy społeczeństwa na temat energetyki jądrowej i promieniotwórczości". Kampanię informacyjną poprowadzi konsorcjum pod przewodnictwem firmy Partner of Promotion z Warszawy.
Z badań przeprowadzonych przez MG wynika, że wiedza społeczeństwa na temat energii jądrowej jest niewielka. Być może to właśnie ignorancja jest powodem tak niskiego poparcia dla budowy elektrowni atomowej w Polsce (ok. 40 %). Z badań wynika, że ponad 80% ankietowanych deklaruje, że albo nie wie nic, albo wie bardzo mało na temat energetyki jądrowej i promieniotwórczości.
"Jesteśmy przekonani, że po dostarczeniu odpowiedniej informacji poziom wiedzy wzrośnie, co powinno automatycznie przełożyć się na poziom poparcia" – uważają przedstawiciele MG.
Kampania będzie przeprowadzona zarówno na poziomie ogólnokrajowym jak i lokalnym, w gminach. Przybliży zasady funkcjonowania reaktora, zasady zapewnienia bezpieczeństwa oraz postępowania z wypalonym paliwem.
Kampania będzie prowadzona "w oparciu o standardowe metody dotarcia do społeczeństwa".
W gminach Choczewo oraz Gniewino i Krokowa (gdzie znajdują dwie z trzech najbardziej prawdopodobnych lokalizacji przyszłej elektrowni) w ciągu kolejnych dwóch lat prowadzone będą intensywne konsultacje społeczne. Utworzone zostaną stałe punkty informacyjne, gdzie będą dostępne materiały na temat energetyki energetycznej. Dyżury będą w nich pełnić przedstawiciel PGE.
PGE zaproponowała lokalnym społecznościom z terenów potencjalnych lokalizacji wyjazd do miejsc, gdzie działają elektrownie jądrowe, aby poznać ich sposób działania. Zgodnie z planami w ciągu najbliższych miesięcy grupy mieszkańców Choczewa, Gniewina i Krokowej wyjadą do Hiszpanii zobaczyć elektrownię w Los Vandellos.
"Ta elektrownia położona jest nad brzegiem Morza Śródziemnego, w rejonie turystycznym, więc będzie to doskonała okazja, by naocznie przekonać się, jaki wpływ ma sąsiedztwo elektrowni jądrowej na turystykę" – wyjaśniają przedstawiciel PGE.
W posiedzeniu Wojewódzkiej rady ds. bezpieczeństwa energetycznego w Gdańsku uczestniczyli przedstawiciele ministerstwa, PGE, a także naukowcy i przedstawiciele środowisk gospodarczych zainteresowanych inwestycją oraz reprezentanci gmin położonych w sąsiedztwie rozpatrywanych lokalizacji.
Pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce ma powstanie do 2020 r. Realizatorem inwestycji jest PGE, która ma czas do końca 2013 roku, aby wybrać lokalizację elektrowni. Na krótkiej liście znajdują się: Gąski (woj. zachodniopomorskie) oraz Żarnowiec i Choczewo (woj. pomorskie).
Mieszkańcy gminy Mielno (Zachodniopomorskie) prawie jednogłośnie sprzeciwili się w budowie elektrowni jądrowej w letniskowej wsi Gąski. W referendum przeciw głosowało 94% przy 57% frekwencji.
Rząd wybrał Polską Grupę Energetyczną na inwestora pierwszych polskich elektrowni jądrowych. Rządowe plany przewidują wybudowanie dwóch siłowni o łącznej mocy 6000 MW. Zgodnie z planem spółki budowa miałaby ruszyć z początkiem 2016 r., a pierwszy reaktor miałby zostać uruchomiony przed końcem 2020 r.
(ma)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- BiznesOnet

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Kluczowa rola wycinarek laserowych w obróbce metali
www.automatyka.plWycinarki laserowe zrewolucjonizowały przemysł obróbki metali, oferując niezwykłą precyzję i efektywność. Dowiedz się, dlaczego są one...
-
Oddziaływanie na środowisko spalarni odpadów
Spalanie odpadów od lat budzi wiele kontrowersji oraz protestów społecznych. Protesty te, wystąpiły praktycznie we wszystkich krajach Europy, a...
-
-