Alarm w elektrowni atomowej

Alarm pożarowy w francuskiej siłowni spowodował automatyczne wyłączenie się jednego z dwòch reaktoròw. Jak zapewnił operator elektrowni, incydent nie był groźny. Zdarzenie mialo miejsce 5.04.2012 w pòłnocnej Francji (Normandia) w miejscowosci Penly, tuż nad Kanałem La Manche.

Alarm został spowodowany przez dwa nieduże źródła ognia, ktòre natychmiast zostaly ugaszone przez strażaków. Rzeczniczka elektrowni przyznała, że prawdopodobną przyczyną pożaru był olej wyciekający z pompy układu chłodzenia.

Nikt nie został ranny, a incydent nie ma żadnych negatywnych następstw dla środowiska – zapewnia operator elektrowni, spółka EDF.

Urząd Bezpieczeństwa Jądrowego(ASN) został od razu poinformaowany o wypadku.

We wrześniu 2011r. miał miejsce inny wypadek w francuskim przemyśle atomowym. Wtedy w wyniku eksplozji piecazginęła jedna osoba, a cztery zostały ranne. Do wypadku doszło w zakładzie utylizacji odpadów nuklearnych w pobliżu Marcoule na południu Francji. Rzecznik EDF tlumaczył, ze był to jednak wypadek przemysłowy, a nie jądrowy i nie doszło do skażenia środowiska

Francja to jedna ze światowych potęg w dziedzinie energetyki jądrowej. Około 80% krajowego zapotrzebowania na energię zapewnia 58 francuskich reaktorów jądrowych. Średnio mają one po 25 lat.

(ma)