Zapłacimy mniej za prad?

Przewidywany jest spadek cen rządu 6%.

Trzech sprzedawców energii elektrycznej w skorygowanych wnioskach taryfowych zakłada w 2014 r. średni spadek ceny o ok. 6 proc., jedno przedsiębiorstwo chce natomiast utrzymania cen na dotychczasowym poziomie - poinformowała rzecznik URE Agnieszka Głośniewska.

URE potwierdza, że do urzędu wpłynęły już  skorygowane wnioski od przedsiębiorstw obrotu. Jedynie jedno przedsiębiorstwo zignorowało zalecenia URE, pozostali dostosowali się do wezwań placówki. Średni spadek cen energii w tych trzech przedsiębiorstwach jest równy 6 proc., jeden ze sprzedawców zamierza natomiast utrzymać swoje ceny na takim samym poziomie. Jak wyjaśnia rzecznika URE, ta firma zdecydowanie zdaje się nie uwzględniać sytuacji na rynku.

Jest to już kolejna korekta złożonych w URE propozycji taryf energii. We wcześniejszych skorygowanych cenniakach sprzedawcy energii także zweryfikowali swoje plany cenowe na przyszły rok. Wnioskowali wtedy o zmiany cen wahające się od spadku o 2 proc. do wzrostu o 2,15 proc.

URE zamierza zatwierdzić nowe taryfy tak, aby weszły w życie z dniem 1 stycznia 2014 r. Będą one obowiązywać przez cały przyszły rok.

W czerwcu regulator podpisał taryfy obowiązujące do końca bieżącego roku, które zakładały średni spadek cen energii u sprzedawcy z urzędu o 4,25 proc., co przekładało się na spadek cen na rachunku dla odbiorcy w gospodarstwach domowych o 2,3 proc. - przypomina Agnieszka Głośniewska.

(ma)