Niemiecka agencja przesyłowa opracowała plan zmniejszenia inwestycji w turbiny wiatrowe. Ich masowe powstawanie na północy kraju doprowadziło niedawno do sytuacji, w której rząd musiał płacić ich właścicielom za zmniejszenie mocy, której sieci przesyłowe nie były w stanie odebrać.
Z problemem ze strony OZE spotkali się również Chińczycy. Bardzo duża ilość elektrowni węglowych w Chinach sprawia, że tamtejsze elektrownie wiatrowe są bezczynne przez 15% czasu swojej pracy. Nagromadzenie elektrowni słonecznych, które nie idzie w parze z rozwojem sieci przesyłowej pozwala natomiast na odebranie zaledwie 50% generowanej przez nie energii.
Na szybki rozwój odnawialnych źródeł energii narzekają również operatorzy sieci w Australii oraz w Indiach. Rekordzistą pod tym względem jest jednak amerykański stan Teksas, w którym w wyniku rozwoju energetyki wiatrowej musiano wybudować sieci przesyłowe o wartości 7 miliardów dolarów tylko po to, aby energię ze słabo zaludnionego północnego zachodu przetransferować na południowy wschód Stanów Zjednoczonych.
Niezrównoważony rozwój odnawialnych źródeł energii niesie wiec za sobą spore wyzwania, z którymi muszą mierzyć się najbardziej rozwinięte kraje świata. W niedługim czasie okaże się, jak w tym kontekście będą wyglądać kolejne inwestycje w OZE.
(rr)
Kategoria wiadomości:
Inne
- Źródło:
- kopalniawiedzy
Komentarze (0)
Czytaj także
-
Magazynowanie lub komplementarne wykorzystywanie energii elektrowni wiatrowych
W związku z problemem zmiennej siły wiatru rodzi się pokusa, aby energię uzyskaną w okresach wietrznych przechowywać do wykorzystania w okresach...
-
Jaki podnośnik będzie najlepszy do transportu poziomego ciężkich ładunków?
W wielu zakładach produkcyjnych ciężkie ładunki często przemieszczane są na krótkie odległości w pionie lub poziomie. W takich przypadkach...